[Tomasz]

Caly czas trwaja posukiwania nowego glownego trenera. A takze uzupenien w sztabie. Ma to wiele wspolnego z oczekiwaniem, na obrot wydarzen w Toledo. Gdzie blyszczy duet bramkarski z Cossa na czele. W defensywie swoj wklad maja, Viro, Sebrango, czy przede wszystkim Barton. Z przodu w czolowce punktacji klubowej w tej fazie. Takze pojawiaja sie znane w organizacji nazwiska.

Wszyscy wiemy, ze baza mlodziezy na zapleczu NHL. Zostanie zasilona, wiec ponizsza lista jest prowizoryczna. Nie zawiera graczy o statusie RFA, takich jak np. McIsaac, Luff, bramkarz Lethemon, czy wspomniany wyzej Barton. Ta mieszanka poprowadzona przez kogos nowego. Byc moze wreszcie namiesza w AHL. Mimo, ze glownym celem tej ligi jest rola supportowa.

Under Contract for 2023-24 (Contract)

G Jan Bednar (GR)
F Jonatan Berggren (DET)
G Sebastian Cossa (DET)
F Austin Czarnik (DET) (not waivers-exempt)
F Alexandre Doucet (DET)
D Simon Edvinsson (DET)
F Cross Hanas (DET)
F Taro Hirose (DET) (not waivers-exempt)
D Albert Johansson (DET)
F Marco Kasper (DET)
F Joel L’Esperance (GR)
F Amadeus Lombardi (DET)
F Carter Mazur (DET)
F Riley Sawchuk (GR)
D Donovan Sebrango (DET)
F Dominik Shine (GR)
F Elmer Soderblom (DET)
F Tyler Spezia (GR)
D Antti Tuomisto (DET)
D Eemil Viro (DET)
D William Wallinder (DET)

Bold indicates AHL veteran status for 2023-24, meaning he has played 261 or more games in the NHL, AHL and European Elite Leagues and is at least 25 years old. AHL teams may dress no more than six veterans each game, not including goalies.

[Tomasz]

Red Wings name Dan Watson coach of AHL’s Grand Rapids Griffins: How he earned the promotion



Tego można się było spodziewać. Bodaj wspominałem o tym w poprzednich wpisach. Co mozna dodać? 12 trener w historii klubu z Grand Rapids. I patrząc na to, jakich graczy powinien mieć do dyspozycji w przyszłej kampanii. Zacieram ręce. Trzeba zakończyć tą dwusezonową serię bez udziału w PO, na zapleczu.

[Tomasz]

The Detroit Red Wings on Monday announced the hiring of Stéphane Julien and Brian Lashoff as assistant coaches of the Griffins



Dobre i raczej spodziewane wieści. Szczególnie w przypadku Lashoffa, który po zakończeniu sezonu. Wyraźnie dawał do zrozumienia, że chce kontynuować swoją karierę na zapleczu. Zmieniając nieco wątek. Póki co nie ma żadnych nowych twarzy do wpisania na listę z pierwszego postu. Ale to sie nie długo zmieni.

[Tomasz]

Pora napisać słówko odnośnie nowych kontraktów, które skierowane będą głównie na zaplecze.

Każdy z pięciu graczy mieści się w przedziale wiekowym, jaki interesuje kierownictwo . Oczywiście pierwsze nazwiska poznaliśmy, już w zeszłą sobotę. Najpierw był Matt Luff (26 lat), który ze statusem RFA, był raczej pewny nowej umowy. I został zaklepany, nim ruszyła karuzela. Później przyszła kolej na uniwersalnego skrzydłowego, czyli Tima Gettingera (25 lat). Następnie prawy obrońca Brogan Rafferty (28 lat), zasilił blok defensywny Gryfów. Dwa dni później przyszła kolei na centra Nolana Stevensa (26 lat). Z kolei wczoraj klepnięto nowy kontrakt dla Johna Lethemona (26 lat). Czyli tego, który razem z Cossą był podporą . Miał status RFA, więc do odhaczenia zostali tylko McIsaac oraz Newpower. Ponieważ Veleno przymierzam wyłącznie do NHL.

[Tomasz]

Minął tydzień i zgodnie z przewidywaniami. Najpierw Newpower (czwartek), a później McIsaac (piątek). Zostali klepnięci przez kierownictwo . W organizacji poza Veleno nie ma, już innych graczy o statusie RFA. Więc poniżej mogę zaprezentować aktualny szeroki skład . Berggren także jest jeszcze umieszczony piętro niżej. Ale pewnie będzie pierwszym z całej tej grupy, którego trzeba będzie przenieść piętro wyżej, gdy przyjdzie pora.

Jest kilka elektryzujących nazwisk, na każdej pozycji. Plus mamy tego Amerykańskiego obrońcę Didiera, który dwa tygodnie temu uzupełnił blok obronny. 30-latek nie jest jakimś ogórkiem. Przez cztery ostatnie sezony był graczem Providence Bruins (naturalnie farma ). A dwa ostatnie nawet w roli Kapitana. Z tego co poczytałem jego charakterystyka jest zbliżona do Lashoffa, który z lokalną pompą zakończył karierę zawodniczą. Kto wie. Może i z opaskami Kapitańskimi będzie podobnie. Czyli jeden zastąpi drugiego.

Under Contract for 2023-24 (rodzaj kontraktu)

G Jan Bednar (GR)
G Sebastian Cossa (DET)
G John Lethemon (DET)
G Alex Lyon (DET)

D Josiah Didier (GR)
D Simon Edvinsson (DET)
D Albert Johansson (DET)
D Jared McIsaac (DET)
D Wyatt Newpower (DET)
D Brogan Rafferty (DET) (not waivers-exempt)
D Antti Tuomisto (DET)
D Eemil Viro (DET)
D William Wallinder (DET)

F Jonatan Berggren (DET)
F Trenton Bliss (GR)
F Austin Czarnik (DET) (not waivers-exempt)
F Alexandre Doucet (DET)
F Tim Gettinger (DET) (not waivers-exempt)
F Cross Hanas (DET)
F Taro Hirose (DET) (not waivers-exempt)
F Marco Kasper (DET)
F Joel L’Esperance (GR)
F Amadeus Lombardi (DET)
F Matt Luff (DET) (not waivers-exempt)
F Carter Mazur (DET)
F Riley Sawchuk (GR)
F Dominik Shine (GR)
F Elmer Soderblom (DET)
F Tyler Spezia (GR)
F Nolan Stevens (DET) (not waivers-exempt)

* Bold indicates AHL veteran status for 2023-24, meaning he has played 261 or more games in the NHL, AHL and European Elite Leagues and is at least 25 years old. AHL teams may dress no more than six veterans each game, not including goalies.

[Tomasz]

Aż siedem tygodni ciszy, ale też za bardzo nie było nawet o czym wspomnieć. Te nazwiska o których wspominałem wyżej okrzepły w głowach kibiców. Berggren, czy Veleno przyporządkowani do . A poniższa lista choć aktualna. Stanowi tylko przypomnienie.

Ciekawi mnie finalna obsada bramki, czy konstrukcja formacji ofensywnych, ale moim języczkiem uwagi jest teraz blok obronny. Tylko 6 miejsc, przy tylu nowych nazwiskach. Będzie bardzo ciekawie. Istnieje szansa na typowo Fińską parę (najpewniej trzecią), czyli duet Viro-Tuomisto. A co do Top-4. Jest z czego wybierać. Mamy ten osławiony Szwedzki tercet z lewym uchwytem kija: Edvinsson, Johansson, oraz Wallinder. Z kolei prawym uchwytem dysponuje trójka Amerykanów: Didier, Newpower, Rafferty. Każdy z nich z większym doświadczeniem na tym etapie rozgrywek. A przecież jest jeszcze 23-letni McIsaac, Kanadyjczyk, który nie powiedział ostatniego słowa w organizacyjnej drabince. Dla mnie całościowo to dziewięciu ambitnych graczy, a któryś z nich (może nawet dwóch). Wyląduje przecież w Toledo. Chyba, że pojawią się urazy (odpukać!).

Under Contract for 2023-24 (rodzaj kontraktu)

G Jan Bednar (GR)
G Sebastian Cossa (DET)
G John Lethemon (DET)
G Alex Lyon (DET)

D Josiah Didier (GR)
D Simon Edvinsson (DET)
D Albert Johansson (DET)
D Jared McIsaac (DET)
D Wyatt Newpower (DET)
D Brogan Rafferty (DET) (not waivers-exempt)
D Antti Tuomisto (DET)
D Eemil Viro (DET)
D William Wallinder (DET)

F Trenton Bliss (GR)
F Austin Czarnik (DET) (not waivers-exempt)
F Alexandre Doucet (DET)
F Tim Gettinger (DET) (not waivers-exempt)
F Cross Hanas (DET)
F Taro Hirose (DET) (not waivers-exempt)
F Marco Kasper (DET)
F Joel L’Esperance (GR)
F Amadeus Lombardi (DET)
F Matt Luff (DET) (not waivers-exempt)
F Carter Mazur (DET)
F Riley Sawchuk (GR)
F Dominik Shine (GR)
F Elmer Soderblom (DET)
F Tyler Spezia (GR)
F Nolan Stevens (DET) (not waivers-exempt)

* Bold indicates AHL veteran status for 2023-24, meaning he has played 261 or more games in the NHL, AHL and European Elite Leagues and is at least 25 years old. AHL teams may dress no more than six veterans each game, not including goalies.

[Tomasz]

Pamiętam, jak swego czasu. Chyba każda aktywna osoba, która zagląda na forum. Chciała zmian, na stołku głównego trenera (ja również). Jak wiadomo, zmiany nastąpiły. Więc teraz, na kilkanaście dni przed startem rozgrywek (o dzień później, niż ). Zdecydowanie warto posłuchać tego człowieka:

[Tomasz]

Your 2023-24 Grand Rapids Griffins! #GoGRG

DETAILS >> https://t.co/pvRHbTCcun pic.twitter.com/5GXyleRogl

— Grand Rapids Griffins (@griffinshockey) October 12, 2023

Z tego grona. Decyzjami sztabu trenerskiego. Podczas otwarcia na ławce usiedli: Sawchuk, Spezia z przodu. McIsaac, Newpower oraz Viro z tyłu, a także Cossa w roli statysty. Natomiast póki co, krótką listę kontuzjowanych okupował duet: Luff & Mazur.

Przedmeczowe multimedia:



Za nami, także pierwsze starcie w nowym sezonie (tylko 72 mecze do rozegrania). Nowa wizja za ławką trenerską. Całkiem mocny i w sumie młody skład, na lodzie. Wystarczyło to, do zwycięstwa 3-2, nad Colorado Eagles (farmie Lawin z NHL). Co ciekawe Gryfy, nigdy jeszcze nie mierzyły się z tą ekipą. A w obecnej kampanii zrobią to, aż 4 razy. Czyli jeszcze 3, wliczając w to, jutrzejsze starcie ponownie w VAA.

Z tego co czytałem i widziałem. Samo spotkanie było dość zacięte. A najbardziej kluczowe okazały się dwa trafienia Hirose w drugiej tercji oraz aż 40 obron Hutchinsona w całym meczu. Punktował też cały młody Szwedzki zaciąg z Berggrenem, Söderblomem, Edvinssonem oraz Johanssonem, na czele. Szczególnie ten drugi chciał bardzo mocno przypomnieć o swoim firmowym zagraniu jeszcze z lodowisk w rodzimej Szwecji.

Z ciekawostek: To było 200 mecz w profesjonalnej karierze za oceanem dla obrońcy, Johanssona. Z kolei dla Czarnika dwu setna asysta, przy jednej z bramek Hirose. Z resztą to, on otworzył wynik po stronie ekipy z Grand Rapids. Więc śmiało można go nazwać trzecim z bohaterów.

Prasówka: TARO'D AND FEATHERED

Pomeczowe multimedia:

[Tomasz]

Kadrowo było troszkę zmian. Jak wiadomo Zach Aston-Reese, zasilił na papierze . Gdyż fizycznie nie ruszył do Detroit. Natomiast z konkretnych przetasowań. To w bloku obronnym jeden Fin zastąpił drugiego, czyli Viro, za Tuomisto, a jednego Amerykanina drugi, czyli za Didiera, wskoczył Newpower. Szczególnie to ostatnie nazwisko dało znać o sobie. Z przodu absencję ZAR, wypełnił Spezia i to w bardzo przyzwoity sposób.

Przedmeczowe multimedia:



Brawo dla trenera Watsona. Drugi raz z rzędu prowadzona przez niego ekipa. Potrafiła przykryć swoje mankamenty. Minionej nocy błysnął przede wszystkim Cossa (41 obron). Berggren, Gettinger, czy Newpower zaliczyli multi point games. Swoje premierowe trafienia w sezonie odnotowali Spezia, czy Edvinsson. A Czarnik potwierdził status mocnego weterana w ekipie z Grand Rapids. Podobnie, jak tym razem w mniejszej roli Hirose.

Z ciekawostek: Wierzcie lub nie, ale po takim weekendzie. prowadzą w tej chwili w swojej dywizji. Co więcej zaliczyli niemal identyczny start (o jedno zwycięstwo z rzędu więcej) w kampanii 2016-17, czyli tej Mistrzowskiej. Kto wie. Być może znamionuje to powtórkę.

Prasówka: RULING THE ROOST

Pomeczowe multimedia:

[Tomasz]

Omawiałem start w poprzedni weekend. To wypada i teraz coś napisać. Tym bardziej, że rywal był ten sam. A właściwie jedyna różnica była taka, że teraz to pojechali w gości. Inna sprawa, że podopieczni Watsona, odnieśli dwie porażki. Więc bilans sezonu zrobił się przeciętny: 2-2-0, ale nadal wystarcza, na równoczesne prowadzenie w dywizji z Texas Stars oraz Manitoba Moose.

Dobra. Do meritum. W obu starciach zabrakło Berggrena, który został ściągnięty do . Ponadto w piątek sztab zagrał normalnym systemem 12F-6D, aby następnego dnia skorzystać z drugiego wariantu.

Przedmeczowe multimedia:



Hutchinson, został zasypany strzałami (35 obron). Generalnie padło dużo bramek. Kasper, Wallinder, czy Hirose trafiali dla Gryfów. I z tego co widzę. Zbyt wiele nonszalancji zgubiło ekipę z Grand Rapids. Trudno.

Prasówka: WE GO WHERE EAGLES DARE

Pomeczowe multimedia:



Krótko i zwięźle, odnośnie sobotniego starcia.

Przedmeczowe multimedia:



Między słupki wskoczył Cossa (31 obron) i raczej zrobił co mógł. Niestety tym razem partnerom zabrakło skuteczności. Koguta zapalił tylko Hanas. A jego mocna postawa w bramce. Została zmarnowana.

Prasówka: UNGRATEFUL HOST

Pomeczowe multimedia:

[Tomasz]

Mijający weekend, nie był także łaskawy, dla . Coś, jak w .

Ekipa z Grand Rapids strąciła się w przeciętność po dwóch kolejnych porażkach. Najpierw po dogrywce w piątek, gdzie w trzeciej tercji trafienia Edvinssona oraz Gettingera pozwoliły wyszarpać choćby punkt. Solidnie spisał się Cossa (23 obrony), dla którego był to, już trzeci mecz z rzędu, gdzie nie można było mieć do niego większych pretensji. Dwie asysty Hirose pozwoliły mu zachować pozycję lidera ofensywy. I tylko szkoda, że nie udało się przełamać rywala w obecności własnych kibiców.

Z kolei wczoraj to, już był wyraźny zjazd formy. Porażka do zera z Rockford, czyli farmą . Gdzie lepiej od Hutchinsona (24 obrony) , zaprezentował się jeden z ich obiecujących prospektów, w osobie Commesso. Na wyniku mocno zaważyła ta niemrawa pierwsza tercja, gdzie podopieczni Watsona, zostali przyparci przez gospodarzy, którzy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. A z późniejszych odważniejszych prób . Niestety, nic nie wyszło.

Tak więc i na farmie zdecydowanie będzie nad czym pracować. Dobrą wiadomością były raporty o tym, że Mazur w przyszłym tygodniu. Będzie, już w stanie wznowić treningi. To sprawiałoby, że kontuzjowany pozostawałby tylko Luff, a trzeba pamiętać, że Berggren, czy nawet Czarnik. Póki co pozostają do dyspozycji w . Jak łatwo policzyć. To, aż 4 graczy, którzy jeśli wrócą niżej. Poważnie zwiększy potencjał ofensywny tej ekipy.

Piątek:



Sobota:

[Tomasz]

Krótkie podsumowanie minionego tygodnia zacznę tam, gdzie skończyłem poprzednie. Czyli od personaliów. Dokładnie tydzień temu. Odesłano Berggrena niżej, a we wtorek aktywowano z SOIR, Mazura i także znalazł się, na farmie. Następnie obaj znaleźli się w Top-6 (prawe piórko), podczas środowego starcia z Cleveland Monsters. Starterem był Cossa (25 obron) i po problemach z zatrzymaniem w pierwszym 40 minutach. W ostatnich dwudziestu, a później w dogrywce, już był jak ściana. Co z kolei pozwoliło wyrosnąć na bohatera czołowemu centrowi Gryfów (tak to ustawiał trener Watson). Otóż Gettinger rozpoczynał całe strzelanie w tamtym meczu, a jego drugie trafienie. Na niecałą sekundę przed końcem regulaminowego czasu gry. Uratowało jeden punkt, na wyjeździe. Co było pierwszą zdobyczą Gryfów, poza Van Andel Arena. Do siatki trafiał także Edvinsson i to z jakiego konta. Oglądnijcie dokładnie urywki.



W sobotnią noc tym, który w dalszej części drugiej tercji. Wyrównał skromne prowadzenie gospodarzy. Był Söderblom, czyli jedyny z trójki strzelających w środowej serii rzutów karnych, który pokonał bramkarza rywali. Kilka minut później drugim graczem z premierowym trafieniem w trwającej kampanii, został Rafferty. A więc ostatnimi czasy etatowy członek top-4 w defensywie. Między słupkami Hutchinson (15 obron), nie napracował się jakoś szczególnie, ale "trzymał Fort". Gryfy wygrały to, low scoring game. Inkasując 3 z 4 możliwych do zdobycia punktów. To pozwoliło im wskoczyć na poziom .500 team. Dzięki czemu obecnie zajmują 3. miejsce w Dywizji Centralnej. Zobaczymy, co dalej. W kolejny weekend, czekają ich dwa starcia (sobota & niedziela) z Toronto Marlies, na własnym lodzie.

[Tomasz]

Za nami kolejny tydzień zmagań na zapleczu. Notabene kompletnie nieudanych, gdyż podopieczni trenera Watsona, zaliczyli dwie wyraźne porażki z Toronto Marlies. Pierwsza stosunkowo wysoka (-7-3), a druga do zera (4-0). W obu tandem bramkarski miał swoje na sumieniu. Ani Cossa, ani Hutchinson, nie dali w mijający weekend odpowiedniej jakości. Oczywiście nie wszystkie trafienia dla gości były ich winą. Na moje oku 2/3 z całości to, raczej sloppy play i brak organizacji we własnej strefie obronnej przez partnerów.

Głównym beneficjentem u Marlies był Ovchinnikov, który w piątkową noc wbił hat-tricka, a w sobotę trafił po raz czwarty w przeciągu doby (w tym 2 PPG). W pierwszym meczu posypało się mnóstwo minut karnych. Zasłużonych po obu stronach, gdyż emocji nie brakowało. Pokazało to jednak, że special teams, nie jest w tym momencie mocną stroną Gryfów. A przy kulejącej skuteczności w ofensywie, która w ostatnich pięciu meczach została powstrzymana całkowicie, aż dwa razy. Trudno było spodziewać się lepszych wyników. Powrót do Grand Rapids, Berggrena, czy ZAR, także nie wniósł spodziewanego ożywienia. Z resztą w sobotę zabrakło Gettingera, na środku i swoją dużą szansę dostał Kasper. Mazur puentował w piątek, podobnie, jak Hirose, ale to zdecydowanie za mało. Söderblom także nie prezentował wyśmienitej formy.

W bloku obronnym nie było specjalnych rotacji. Pierwsza para z Edvinssonem & Newpowoerem zaliczyła swoje ups and downs. Dalej za ich plecami rotowali Viro, czy McIsaac. A na prawej stronie podstawę stanowili Rafferty oraz Didier. Z tym, że występy raczej do zapomnienia.

obecnie zajmują 5. miejsce w Dywizji Centralnej. I wyraźnie gorszym zespołem w tej części tabeli są tylko Chicago Wolves.

Jeśli chodzi o istotne dal klubu kamienie milowe. To Shine doczekał się przyjemnego wydarzenia, podczas tego burzliwego weekendu.. Więcej szczegółów tutaj.



Piątek:



Sobota:

[piotras1985]

W końcu zagrali to co powinni - tyle, że rywal był nieco słabszy.

Mazur 2G
Berggren 1G 1A
Edvinsson 1A
Kasper 2A
Cossa 26/28 SV

Na pewno potrzeba tam lepszego zgrania w PP, większej koncentracji w PK (młoda obrona więc nie mam dużych oczekiwań) ale co się rzuca w oczy to drastycznie mała ilość okazji w PP. Średnio coś koło 2x mniej okazji PP. Nie wiem, z czego to wynika, ale stawiał bym na ślamazarne tempo gry.
Teraz przed dwómecz z Texasem na wyjeździe. Ciekawe, czy poprzednie zwycięstwo to tylko rodzynek, czy jednak odwrócenie trendu

[Tomasz]