Punkty: Pavel Datsyuk 3 Gabriel Bourque 3 Bramki: Henrik Zetterberg 2 Gabriel Bourque 3 Asysty: Pavel Datsyuk 2 Alexander Radulov 3 Kary: Todd Bertuzzi 9 Roman Josi 8 Plus/Minus: Drew Miller 1 Francis Bouillon 5
Patrick Eaves
Darren Helm
-
35 - Jimmy Howard 1 - 3 - 0 - .879 - 2.78 - 0
35 - Pekka Rinne 3 - 1 - 0 - .942 - 2.01 - 0
W - P - R - SV% - GAA - SO prawdopodobni bramkarze na mecz
Ulubiony Zawodnik: Lucas Raymond
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 40 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 3686 Skąd: LS|PL
Wysłany: 2012-04-21, 12:54
Chłopaki złamali mi serce w tym sezonie. Chcę zmian i po raz pierwszy piszę o tym tak otwarcie. Mam dość pewnych schematów i winię przede wszystkim kierownictwo. W mniejszym stopniu Babcocka. Momentami bardzo upartego.
Emocje nadal mną targają. Oczywiście o zaskoczeniu nie może być mowy. I może to lepiej, że wszystko skończyło się już teraz. Fakt, że kluczowi weterani z roku na rok wnoszą coraz mniej do potencjału zespołu dopełnia gorycz tego rozczarowania.
Nie wiem jak reszta, ale ja zamierzam zresetować wspomnienia. Jednym słowem zrobić porządny research archiwów na RWL. Zacznę od lat 60-tych. Innego wyjścia nie ma, by wlać w siebie ponownie optymizm. A jak tylko skończę ten proces to mam pewne postanowienie... przestać być piratem.
Quincey nie spełnił moich oczekiwań. Sądziłem, że pozyskaliśmy gracza bardziej ogranego. Który nie pozwoli sobie na takie błędy, jak we wczorajszym meczu. I nie chodzi tutaj już o cenę. Czyli tą pierwszą rundę draftu. Nie opuszcza mnie uczucie, że po przeprowadzce do Detroit zrobił krok w tył.
Lidström i sportowa emerytura? Nie mam nic przeciwko. Media mogą się przekrzykiwać. Podobnie jak partnerzy, czy sztab trenerski. A on i tak decyzję będzie musiał podjąć sam. Sportowo drużyna nadal go potrzebuje. Ale zaraz stukną mu 42 lata (28 kwietnia) i chyba nie warto się już rozmieniać na drobne. Nie wiem, czy wiecie, ale po raz pierwszy w karierze nie zdobył choćby punktu w tej części sezonu.
Generalnie moralny kac, więc muszę się napić. Stawiam pierwszą kolejkę...
piotras1985
Ulubiony Zawodnik: Steve Yzerman
Za Red Wings od sezonu: 97/98
Wiek: 38 Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 1526 Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2012-04-21, 14:38
Ciężko mi było to przyznać przed samym sobą ale już po 3 meczu straciłem wiarę, nadzieja nadal była, ale jakoś nie widziałem jakiejś zmiany w naszej grze, jakiejś poprawy.
Nie chcę teraz mówić "a nie mówiłem" kiedy mieliśmy wszystkie karty w ręku w ostatnim meczu z Chicago i porażka dawałaby nam serię z . W tym sezonie mięliśmy spore problemy z drużynami grającymi mocno fizycznie, dlatego podświadomie bałem się serii z Preds.
Skoro już zebrało mi się na podsumowania i rozliczenia to trzeba też rozliczyć trade deadline, osobiście nawet się cieszyłem że nikogo do czwartej formacji czy top six nie kupiliśmy. Quinceya jakoś przeżyłem, pomyślałem że może coś z tego będzie. Teraz żałuje wszystkiego, tak naprawdę to potrzebowaliśmy centra do 4 formacji której ewidentnie brakowało siły.
Ale to wszystko już tylko marudzenie co by było gdyby, teraz czaka nas sezon golfowy i przebudowa, czas pokaże czy bedzie bezbolesna czy czekają nas chudsze lata
Ulubiony Zawodnik: Datsyuk
Za Red Wings od sezonu: 98-99
Wiek: 36 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1738 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-21, 19:02
To trzeba trade z Oilers zrobic .
_________________
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 39 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2245 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-21, 23:33
Aż się nie chce wierzyć , że odpadliśmy z PO tak szybko... Czuję ogromne rozgoryczenie i generalnie mam mętlik w głowie. Jestem zawiedziony postawa Skrzydeł zarówno w ataku jak i obronie. W RS naprawdę niezle broniliśmy tracąc ok 30 bramek mniej niż w zeszłym sezonie i bardzo liczyłem , że w PO , to zaprocentuje. Niestety srogo się zawiodłem a nasza defensywa była dziurawa jak ser Szwajcarski w serii przeciwko Preds.
Co do Quinceya , to mam podobne odczucia co przedmówcy. Jak tak na niego patrze , to widzę faceta jakiegoś takiego zagubionego. Tak naprawdę ciężko mi zdefiniować w czym gość może się nam przydać. Nawet nie widzę czy , to jest obrońca usposobiony ofensywnie czy może tylko broni swojej bramki. To już Eryk zaczyna robić na mnie wrażenie , a Quincey mnie jakoś nie przekonał... Jestem bardzo zawiedziony grą Kronwalla w PO. Naprawdę liczyłem na dużo więcej z jego strony zwłaszcza , że Kapitan nie był w pełni sił... Był za mało aktywny Kronwall zarówno pod nasza bramka jak i w ofensywie.
Co do Lidstroma , to sam nie wiem.... Na pewno , by się drużynie przydał , ale czy jest w stanie dać nam tyle ile oczekujemy? Latka płyną zdrowie tez już nie te w każdym razie niech na spokojnie podejmie decyzję.
Jestem totalnie zawiedziony naszym PP. Ten element w ogóle nie funkcjonował ! Schemat gry z rozrzucaniem na boki , był tak schematyczny , że cała liga z góry wiedziała gdzie będzie rozegrany krążek. Brak strzałów z niebieskiej sprawiał , ze i Holmstrom był niezbyt przydatny i w efekcie zamiast grać w 5 on 4 czynny udział w PP brało trzech ludzi.
Tak sobie myślę o tym co zostało napisane odnośnie 4 formacji i coś jest na rzeczy , ale osobiście w jakimś stopniu spodziewałem się tego. Zastąpienie kogoś takiego jak Draper nie jest takie proste i trzeba to mieć na uwadze. Momentami w 4 formacji grało dwóch " rookie" i na serio nie oczekujmy , że będą od razu grać na niebotycznym poziomie Dlatego nie zgadzam się z opinia , ze Emmerton jest za słaby i się nie nadaje. Mnie w sumie chłopak pozytywnie zaskoczył pokazując , że ma instynkt strzelecki i z czasem będzie coraz lepszy. Tak sobie też myślę , ze chyba czas Holmstroma minął. Z całym szacunkiem przez wiele lat był wspaniałym zawodnikiem , ale latka płyną zdrowie już nie , to i chyba czas pomyśleć o emeryturze.
Tak sobie myślę , ze z roku na rok odchodzą na emeryturę wielkie postacie naszej organizacji i zważywszy na to , ze nie posiłkujemy się najwyższymi miejscami w drafcie trzeba cierpliwie czekać aż młodzi okrzepną. Na pewno poprzeczkę maja zawieszona bardzo wysoko i w niektórych przypadkach odczujemy pewnie różnicę jakościową , ale mimo wszystko ten sezon pokazał , że ten zespół ma potencjał na osiąganie najwyższych celów. Musi Holland umiejętnie układać klocki i wyciągnąć wnioski po mimo wszystko blamażu w tych PO.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
1-3-0 
3-1-0
. W tym sezonie mięliśmy spore problemy z drużynami grającymi mocno fizycznie, dlatego podświadomie bałem się serii z Preds.
.
.
